Najazd (ang. Raid) – grupa mobów pojawiająca się w wiosce, gdy wejdzie do niej gracz z efektem Zły omen. Nie mylić z patrolem. Grupa najeźdźców odradza się przy wioskach, w której się znajduje minimalnie jeden osadnik i jedno łóżko, oraz gdy gracz posiada na sobie efekt Zły omen. Ten efekt może zostać nabyty poprzez zabicie kapitana rozbójników, który się odznacza od Co mam zrobić moja koleżanka chce się zabić? 2010-06-14 17:42:23 Ide zabić Facebooka Kto idzie ze mną ? 2011-08-06 22:25:45 Moja koleżanka próbuje się zabić ,co ja mam zrobić ? 2012-12-29 01:33:04 Jak powiedzieć koleżance że nie chce isć na dwór? 2012-07-28 14:06:25; Jak powiedzieć koleżance, że nie chce się z nią przyjażnić? 2011-04-16 14:44:02; Mój kolega chce sie zabić! pomocy ! co mam mu powiedzieć? 2010-07-23 00:59:04; Co powiedzieć mojej koleżance, która chce się zabić?! 2012-07-14 16:22:10; Moja koleżanka chce Z nikim nie potrafię się porozumieć. Nikt nie wie co się ze mną dzieje. Rodzicom też nic nie mówiłam. Po prostu nie potrafię. Z nikim o tym nie rozmawiam, bo nikomu nie ufam. Inni chyba Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Mój brat chce mnie zabić Co robić? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1944) nonton film scarlet innocence kdrama full movie sub indo. Mój chłopak chce ze sobą skończyć. Uważa, że życie nie ma sensu, nie może obarczać bliskich swoimi problemami więc z nimi po prostu nie rozmawia. Ostatnio wspominał, że ma dużo problemów że się nawarstwiają i będzie coraz gorzej bo nic się nie rozwiązuje. Wczoraj powiedział mi, że chce ze sobą skończyć i, że jestem jedyną osobą, która o tym wie. Ponieważ nie chce żebym przy tym była to chce mnie od siebie odizolować, twierdzi, że powinnam go znienawidzieć. Próbowałam go nakłonić do rozmowy o problemach, do jakiegokolwiek kroku w strone pomocy... wizyty, rozmowy ze specjalistą ale on twierdzi, że to nie pomoże, że już nic nie pomoże. Błagam o pomoc bo nie chce go stracić. KOBIETA ponad rok temu Rozwój intelektualny dziecka autystycznego Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o rozwoju intelektualnym dziecka z autyzmem. Myśli i zamiary samobójcze zgłaszane przez daną osobę są zawsze bezwzględnym wskazaniem do konsultacji psychiatrycznej w trybie pilnym. Jeżeli pacjent deklaruje takie zamiary w rozmowie z psychiatrą ma bezwzględne wskazania do hospitalizacji, nawet bez zgody w myśl Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Najbardziej rozsądnym wyjściem z opisywanej przez Panią sytuacji było by przekonanie swego chłopaka aby w trynie pilnym zgłosił sie do psychiatry, który może udzielić mu fachowej pomocy. Jezeli dana osoba wypowiada myśli “S” i nie chce udac sie do specjalisty właściwym postępowaniem jest wezwanie Pogotowia Ratunkowego lub nawet Policji która dowiezie pacjenta do oddziału psychiatrycznego. Postępowanie takie jest najczęściej bardzo trudne dla osób bliskich które interweniują w sprawie chorego jednak czesto jest to jedyne właściwe rozwiązanie ratujące życie pacjenta. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Jak sobie pomóc z brakiem apetytu przy depresji? – odpowiada Lek. Seweryn Segiet Jak pomóc koleżance z depresją i myslami samobójczymi? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc niereformowalnemu samobójcy? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc osobie chorej na schozofrenię paranoidalną z psychozą? – odpowiada Agnieszka Jamroży Jak pomóc komuś, kto odmawia pomocy? – odpowiada Agnieszka Jamroży Jak namówić do leczenia? – odpowiada Agnieszka Jamroży Mój chłopak ma depresję, ale wiem, że warto walczyć o ten związek. Jak mu pomóc? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc koleżance, która mówi, że chciałaby się zabić? – odpowiada Magdalena Pikulska Gdzie mogę szybko się zgłosić z bratem,który daje sygnały myśli samobójczych? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej Depresja? Jak pomóc? – odpowiada Lek. Bertrand Janota artykuły zapytał(a) o 20:21 Chce sie zabic! Co robic ? Mam juz wsyztskiego totalnie odstyc... W szkole mam przyjaciolke i nie zamienilabym jej w zyciu na zadna inna, jak jestem w domu to siedze w pokoju sama i placze...slucham smutnej muzyki i calymi dniami placze... Nienawidze mojej mamy...Jest calyczas wredna... No i maja w domu ze mna problemy bo jestem nieznosna...Przeklinam i wg... W szkole zawsze jest tak ze nigdy ni moge sie przestac smiac... Jest smiesznie i super wg...To przez moja przyjaciolke... Tylko ze my mamy tak ze jak siebie widzimy to automatycznie zaczynamy sie smiac...Ze wszytskiego soe smiejemy... To nie ejst wcale dobrze, nie mowimy sobie sekretow ani nic...Bo zawsze sie smiejemy... Ona ma jeszcze druga przyaciolke... Z nia sie przyaznila od 4 klasy podstawowki a my sie poznalysmy dopiero w gimanzjum. Nienawidze tej jej przyjaciolki. Ostatnio w szkole myslalam ze ja zabije! Moja przyjaciolka ostatnio jej tez nie znosii. W szkole przed nia ucieklamsmy i nie chcialysmy mec z nia nic do czynienia. No ale ale... Moja przyaciolka teraz znowu sie z nia przyazni i ona ma problemy w domu. Na pierwszej przerwie poszla z nia porosmawiac i tym, dlatego ze ze mna sie nie o tym rozmawiac bo ze mna mowi ze wsztsko jest smieszne i zaczelaby sie smiac... Ta jej kolezanka mnie dobija normalnie...Mam tez druga najleprza przyjaciolke. Z nia sie przyjaznie od 5 klasy. Todlategi ze chdozilysmy do tej samej szkoly... I ona tez tamtej neiznosi. Jej w szkole prawie nikt niecierpi. Noi ja z moja przyaciolka zawsze siedzimy w korytazy na schodach... Tam jest takie nasze meijsce...Ona siedzi w jednym rogu a aj w drugim... I ostanio pzred dzwonkiem gadalam z nia za sciana i ta glupia przyszla i siadla sobie w MOIM rogu...! I mowila ze to nie moj bo tu nie jest napisane moje imie! [CENZURA]...I jest jeszcze ejdna dizewczy6na w szkole ktorej nienawidze...Nawet bardziej od tej...To glownie ona jest przyczyna tego ze mam wszystkiego dosyc... Jetsm zakochana w dwuch chlopakach... Noi ona go nie lubi...Ale jestem o nia zazdrosna bo on calyczas sie z ia na pzrerwach kumpluje iwg... Wszytscy iwedza ze go lubie,. tego drigiego tez... Noi ona jest jeszcze taka wredna jezeli o to chodzi...Do tego drugiego tez zawsze gada jak ja jestem i wg jest zlosliwa...Co mam z tym zrobic ? To nie ejst wszytsko! Ja mam owiele gorsze problemy! Nie ebde tutaj tego pisac bo zaduzo by tego bylo... Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-02-01 20:24:53 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź SiE nie zabijaC! Ja mam tak samo oprucz wrednej mamy .Namksa denerwuje mnie przyjaciólka mojej przyjaciólki powiedzialam jej to zrozumiała . Jeżeli twoja kol jest prawdziwa to tez zrozumie / a przynajmniej postara sie zrozumiec ja cb rozumiem ale nie rob głupich rzeczy Odpowiedzi Jej przewalone. Ale żyj. Po co robić problemy z pogrzebem. No i ktoś jeszcze dostanie zawału! blocked odpowiedział(a) o 20:23 Kup sobie sznurek , albo odkręć kurek ... problemy, po Przejdzie ten głupi czas... Też chodziły mi takie głupie myśli po głowie , ale jakoś poszło... Czasem z nerwów brałąm zyletke ii ... :(( blocked odpowiedział(a) o 20:35 żeby żyć trzeba mieć odwagę ty najwyraźniej jej nie masz >:( W&W odpowiedział(a) o 20:35 Samobójstwo to nie zadne wyjście tylko głupota. Jak sie postaraasz to zycie sie zmieni. :) blocked odpowiedział(a) o 20:45 Wyjdź.! Ogarnij się i wróć.! Dziecko daj se spokój to jest żałosne tak jak laska która piszę że jest w ciąży i mam jeszcze ukryte w piwnicy 4 dzieci i ma 12 lat no normalnie masakra ten świat spada na psy heu heu ta twoja pisownia mnie powaliła ;D Hehe EMO nie jesteś oglądnij se W11 to będziesz wiedzieć jakie są powody do samobójstwa xD blocked odpowiedział(a) o 20:22 'Chce sie zabic! Co robic ?' Zabij się. dziecko drogie, wez sie za nauke :P:P:P Czarek* odpowiedział(a) o 20:25 Nie chciało mi się nawet tego czytać, ale zabij się będzie o jedną głupią osobę na tym świecie mniej Uważasz, że ktoś się myli? lub Średnia trudność! Zamordowanie Ciebie byłoby trudne dla amatora, ale banalne dla profesjonalnego zabójcy. Powinieneś być trochę bardziej ostrożny w stosunku do otoczenia i ludzi, których znasz. Rób to, co robiłeś do tej pory, ale uważaj na siebie. Okejjjjj Odpowiedz Średnia trudność! Zamordowanie Ciebie byłoby trudne dla amatora, ale banalne dla profesjonalnego zabójcy. Powinieneś być trochę bardziej ostrożny w stosunku do otoczenia i ludzi, których znasz. Rób to, co robiłeś do tej pory, ale uważaj na siebie Odpowiedz Średnia trudność Odpowiedz Bez problemów! Łatwo można Cię zamordować! Powinieneś popracować nad podniesieniem poziomu bezpieczeństwa Twojego życia i swojej świadomości społecznej. Uważaj, świat jest niebezpiecznym miejscem i nikt nie chce, żebyś został zraniony!No raczej nie. Odpowiedz To niemożliwe!Zamordowanie Ciebie graniczy z cudem! Sądząc po Twoich odpowiedziach, zabicie Cię wymagałoby dużo wysiłku, bo jesteś samodzielny i sprytny. Bądź jednak ostrożny i czujny, a także trzymaj się tego, co do tej pory tak, ju mam zaplanowanych parę drug ucieczki z domu nawwt jakby mnie napadli, miałam też kilka snów jak napadaj na moją hate i mordują moją rodzinę ale ja uciekam i żyję. O god pamiętam, jak miałam pierwszy taki sen to było jakoś tak w wieku 5-6 lat Odpowiedz Bez problemu zacznijmy od tego że codziennie mam nóż pod ręką taka osoba długo by nie pożyła Odpowiedz1 Średnia trudność! Zamordowanie Ciebie byłoby trudne dla amatora, ale banalne dla profesjonalnego zabójcy. Powinieneś być trochę bardziej ostrożny w stosunku do otoczenia i ludzi, których znasz. Rób to, co robiłeś do tej pory, ale uważaj na siebie. Odpowiedz Zamordowanie Ciebie byłoby trudne dla amatora, ale banalne dla profesjonalnego zabójcy. Powinieneś być trochę bardziej ostrożny w stosunku do otoczenia i ludzi, których znasz. Rób to, co robiłeś do tej pory, ale uważaj na siebie. Odpowiedz To niemożliwe🙂 Odpowiedz Przyszła do mnie zdesperowana mama 10 latka. Znalazła w jego pokoju pomięta kartkę z napisem: Chciał bym się już zabić. Czy to poważny problem? Czy raczej huśtawka nastrojów dziecka? Nikomu nic nie powiedział, jest raczej zamknięty w sobie i bardzo uparty. Nie zwierza się z problemów. Tylko z jednego przedmiotu ma bardzo złe oceny i złe relacje z nauczycielem to plastyka. Z reszty przedmiotów uczy się dobrze. Jest lubiany, w klasie. Raczej nie ma konfliktów z rówieśnikami. Relacjonuje mi jego Mama. W domu wymaga się od niego by się dobrze uczył, rodzice bardzo stawiają na edukację. Dodatkowo chodzi na basen i ma korepetycje z angielskiego. Chcą z niego być dumni, więc inwestują by mu pomóc w nauce. W domu jest nacisk by był najlepszy i miał same piątki, bo tylko dzięki temu do czegoś dojdzie w życiu. Ocena z plastyki może zaważyć na tym, że nie będzie miał świadectwa z paskiem, wiec mu rodzice suszą głowę by się przykładał. Mama przyjechała z dzieckiem na sesje, ale prosi by mu nie mówić, że ona znalazła tą kartkę. Każda emocja dziecka jest bardzo ważna nawet, jeśli nam się wydaje, że to błahostka. Dla niego to może oznaczać koniec świata. Nie ważna jest nasza ocena, ważne jak dziecko do tego podchodzi. Np.: Wyobraźmy sobie nastolatkę, którą zostawił właśnie jej pierwszy chłopak, jej wielka miłość. Patrząc z boku nic wielkiego się nie stało, nie pierwszy i nie ostatni. Jest młoda, śliczna znajdzie sobie fajniejszego, bo to jakiś truteń był i tyle. Tylko dla niej to koniec świata, nie wyobraża sobie życia bez niego, niby jak ma teraz pojawić się w szkole skoro wszyscy wiedzieli, że był z nią, a teraz paraduje z inną. W tym momencie wolałaby zapaść się pod ziemie niż przeżywać te emocje. Oby się tylko nikt nie dowiedział, oby na mnie tak nie patrzeli. Zrobi wszystko by odciąć się od tej emocji. Tą emocją wcale nie jest zranione serce, ani zdradzona miłość. Ta sytuacja z miłością wbrew pozorom nie ma nic wspólnego. Emocją dominującą w tym opowiadaniu jest Wstyd. Wstyd – który w nas narasta i się kumuluje, może prowadzić do bardzo niskiej samo oceny, do samookaleczeń a w skrajnych przypadkach nawet do samobójstw. Nie wiedziałam czy ten chłopiec się przede mną otworzy, ale wiedziałam, że należy z nim popracować z samoakceptacja i wstydem. Chłopiec się otworzył dopiero po sesji, gdy zrozumiał, że wszystko z nim ok, że ma prawo do swoich emocji i do ich wyrażania. Nie ma w emocjach nic złego dopóki ich nie kumulujemy. Wszyscy je odczuwamy, nie ma ani jednej osoby bez wyjątku, która nie czuła by w sobie złości, lub nie była kiedyś czymś zawstydzona. To normalne. W Maćku narastała złość na matkę, którą mimo to bardzo kochał. Opowiada mi swój punkt widzenia chłopiec po sesji: Rodzice każą mu się przykładać do malunków i wycinanek. A on nienawidzi malować ani wycinać uważa, że to głupoty i do niczego mu się nie przydadzą. Celowo nie nosi do szkoły bloków i wycinanek, by na lekcji nie miał, czym pracować. Woli w tym czasie poczytać książkę. W domu za jedynkę z plastyki jest awantura, jest mu przykro, że zawiódł rodziców. Myśli, że jak nie będzie ładnie malować to przestaną go kochać. Oni zawsze we wszystkim są najlepsi, a on jest beznadziejny i nie potrafi namalować nic ładnego nawet jak najbardziej się stara na świecie. Przerasta go to, wstydzi się swojego rysunku, więc żeby klasa się z niego nie śmiała woli nic nie namalować. Nienawidzi plastyki, może dostawać 1 z prac, potem ze sprawdzianu dostanie 5 i i tak zda na koniec. Tylko rodzice są strasznie zawiedzeni, nie potrafi ładnie malować i wycinać wiec już go nie kochają tylko się go wstydzą. Przynosi wstyd całej rodzinie, lepiej by było jakby go nie było. To mądry, śliczny utalentowany chłopiec. Utalentowany w wielu dziedzinach, no Matejko raczej z niego nie będzie, ale co z tego. Powinniśmy wspierać dziecko w jego mocnych stronach i pokazywać, że każdy ma słabe punkty. To normalne, nikt nie jest najlepszy we wszystkim. Czy świetny kucharz będzie dobrym tancerzem, pływakiem i malarzem? Nie, jest mistrzem w swojej dziedzinie, dlatego, że doskonalił ta jedną dziedzinę zaniedbując wszystkie inne. Gdy chcemy być dobrzy we wszystkim nie osiągniemy mistrzostwa w żadnej dziedzinie. Wmawianie dziecku, że musi być najlepszy i mieć same piątki ze wszystkiego nie przyniesie dobrych rezultatów. Dziecko skupia się na wyniku, a nie na tym, co lubi. Powinno skupić się na swojej pasji, na tym, co sprawia mu przyjemność, a jeśli chodzi o resztę to postarać się o ocenę pozytywną, nie poświęcając temu większej uwagi. Czy ten chłopiec postępował właściwie? Nie, on ignorował kompletnie przedmiot, nawet nie dając minimum wysiłku, czy nawet udając, że się stara. Robił to z lęku przed wyśmianiem i wstydem, który potęgowali jego rodzice. W czasie sesji pozbyliśmy się tego lęku i wstydu. Chłopiec zrozumiał, że większość chłopców maluje i wycina tak jak on. Nie chodzi oto by była to praca konkursowa, tylko by zrozumiał technikę wycinania czy posługiwania się pędzlem. Pani widząc zaangażowanie w pracę to zaangażowanie będzie oceniała, a nie efekt końcowy. Większość dzieci tak maluje jak on, albo jeszcze gorzej, niewiele jest osób z talentem artystycznym i nie ma, co się do nich porównywać. Najgorsze błędy rodziców, wpływające na niska samoocenę u dziecka: Najgorzej jest wtedy, gdy dziecko się bardzo stara zrobi coś najlepiej jak potrafi, a my go wyśmiejemy lub stwierdzimy, że stać cię na więcej. Jest wtedy załamany, bo to było wszystko, na co było go stać. Następnym częstym błędem rodziców, jest pokazywanie dziecku, jacy to jesteśmy wspaniali i nieomylni. Opowieści w stylu ja w twoim wieku to…. Wmawianie dziecku, że musi być najlepszy we wszystkim, mieć same piątki, bo inaczej do niczego nie dojdzie w życiu. Dziecko tworzy w swoich oczach niedościgniony ideał rodziny, do której nie pasuje i nigdy im nie dorówna. W głowie powstaje myśl jestem gorszy, nie pasuje tu. To droga do niskiej samooceny. Od takiego dziecka często usłyszymy stwierdzenie: jestem głupi. To już sygnał dla nas, że robimy coś nie tak i nasze dziecko ma problem z samoakceptacja. Na całe szczęście bardzo łatwo ten proces odwrócić. Wystarczy tylko przepracować wstyd i lęk popracować z dzieckiem nad samoakceptacja i wszystko wraca do normy. Pozdrawiam Wszystkich z Miłością Aga Co robić w domu, gdy nie ma co robić? Może jakieś sposoby na nudę, tak sobie myślę? Bo przecież nuda to nieciekawe słowo. Źle się kojarzy. A szkoda! Bo przecież oznacza świetną szansę na zrobienie czegoś niespodziewanego. Skoro stare pomysły zawiodły i chwilowo nie wyglądają kusząco to pozwól, że podrzucę Ci parę nowych. Pół setki wystarczy? Ciekawostka na dobry początek Wiesz, że nuda jest potrzebna? Adam Phillips, jeden z ważniejszych psychoanalityków w historii twierdził, że dzięki nudzie człowiek uczy się w spokoju czekać na coś nieznanego, co nie wiadomo kiedy przyjdzie i nie wiadomo czym będzie. Kto kiedykolwiek spróbował dorosłości ten wie, że podobnie “niedookreślone” tematy potrafią być całkiem częste. Trzeba umieć sobie z nimi radzić. Z drugiej strony nuda jest doskonałym treningiem w swobodnym “uwalnianiu” uwagi. Nudzące się dziecko to przyszły dorosły dobrze znający własne stany emocjonalne i potrafiący nazwać, co czuje, co chce robić, co go interesuje. Podobnie twierdzi dr Teresa Belton. Gdyby nie nuda, człowiek nigdy nie pojąłby własnej kreatywności :) Dlatego, trochę na przekór, namawiam Cię do ponudzenia się. Ale wiesz, bez przesady. Tylko trochę. Bo potem wypadałoby sięgnąć po coś zupełnie nowego. Żeby się rozwinąć, żeby mieć nową opowieść dla znajomych, żeby poczuć, że to był dobrze spędzony czas. O właśnie. Ja w tej sprawie. W prezencie – ebook “150 sposobów na nudę”! Aha – słuchaj! – jeśli masz ochotę na dodatkowe 100 inspiracji to mam dobrą wiadomość! Przygotowałem darmowy ebook ze 150 inspiracjami na nudę! Koniecznie zapisz się do mojego newslettera! E-book dostaje każdy zapisany tam Czytelnik :) A co dokładnie czeka w środku? To jest tak, że w pierwszym odcinku listy zaproponowałem pięć kategorii sposobów na nudę, a w drugim – kolejne pięć. Wyszło razem dziesięć kategorii inspiracji na to, jak poradzić sobie z nudą. Siadłem zatem z kawą i do każdej tej kategorii dopisałem po pięć kolejnych idei na to, jak fajnie spędzić trochę czasu w praktyczny, sprawiający przyjemność sposób. Efekt liczy aż 20 stron! Można go sobie wydrukować, a potem przy pomocy ostentacyjnie różowego markera skreślać to, co już spróbowaliście. Aby zgarnąć ten ebook wystarczy, że zapiszesz się klikając w poniższy obrazek lub korzystając z formularza: Zapisz się do newslettera i dostań materiały dodatkowe! Sposoby na nudę – 50 propozycji Co robić, gdy nie ma co robić: aktywne sposoby na nudę 1. Pójdź na spacer do nieznanej Ci wcześniej części miasta. Weź znany autobus i trzymaj się jego trasy tak długo, aż szurnie oponą o nieznany przystanek. Wtedy wysiądź, rozejrzyj się, pójdź w lewo (to kluczowe) i z jakimś niepoważnym celem (np. “chodzę tylko od kwiaciarni do kwiaciarni”) wróć piechotą do domu. Historie gwarantowane. Swoją drogą, to świetnie uspokaja. 2. Wysprzątaj mieszkanie. Ale nie tak “na odwal się”, tylko “na serio”. Wanna na błysk, dywan pod szampon, rupiecie za szafę. Zacznij od sypialni. Może to tylko ja, ale porządne ogarnięcie mieszkania zawsze dodaje mi energii do przyszłej pracy. A skoro i tak się nudzisz… ;) W tle możesz słuchać mojego podcastu (tutaj są linki “podcastowe” takie jak iTunes czy Spotify, a tutaj znajdziesz upload podcastu na YouTube). 3. Ułóż wszystkie książki / filmy / ubrania / kubki. Niepoważna porada ode mnie? Zrób to kolorami. Nigdy nie widziałem sensu w układaniu rzeczy np. alfabetycznie. Dopóki masz mniej niż 500-1000 grzbietów na półce to prawie na pewno dasz radę ogarnąć temat przy pomocy klucza kolorystycznego. A wiesz jak to super się prezentuje potem? No magia! :) Zobacz: 4. Zrób sobie prosty trening. Rozciąganie to klucz do sukcesu. 5. Idź na zdjęcia. Weź telefon i przejdź się po swojej okolicy próbując zobaczyć ją tak, jak jeszcze nigdy wcześniej Ci się nie udało. Możesz też pójść do szalenie popularnego punktu turystycznego i spojrzeć na swoje miasto oczami cudzoziemcy. Moje fotki znajdziesz na moim insta – @andTucholski. 6. Przygotuj prezent. Pomyśl o kimś bliskim i skompletuj dla tej osoby przyjemny, poprawiający humor prezent. A potem go daj, zupełnie bez okazji, tak po prostu, w ramach spotkania się na plotki i kawę. Dodatkowe punkty za przygotowanie podarunku tak, by zawierał jak najmniej kupowanych przedmiotów. (A jeszcze bardziej dodatkowe punkty za wepchnięcie tam czegoś nawiązującego do Dnia Świstaka.) 7. Przemebluj pokój. Zawsze kusiło Cię sprawdzić, co to by było, gdyby jednak wszystkie bambetle były koło drzwi a przy oknie wyłącznie łóżko? No to słuchaj. Nic Cię nie powstrzymuje. 8. Naucz się czegoś praktycznego. W Internecie znajdziesz dosłownie wszystko. Może to jest doskonały moment aby nauczyć się zmieniać oponę? Sprawdzać olej? Naprawiać spłuczkę? Płacić podatki? A przy okazji – może zainteresuję Cię moim kursem uczenia się dla osób dorosłych? Warto rzucić okiem. Ma pozytywne oceny już od kilkuset absolwentów a uczę w nim mojej autorskiej, zgodnej z psychologią strategii przyswajania nowych informacji. Większość materiału jest w efekcie absolutnie niepowtarzalna – nie znajdziesz ich nigdzie indziej! :) By dowiedzieć się więcej, kliknij w obrazek: 9. Ogarnij kable i sieci. Większość ludzi kończy pracę nad montażem telewizora w momencie, gdy udaje im się zmusić to ustrojstwo do działania. A o wiszących z tyłu kablach już się nie pamięta. Jeśli masz chwilkę to skocz po monterskie “trzymaczki” i zrób porządek w zewnętrznej elektryce. Przy okazji możesz też wyczyścić, nazwać na nowo i powtórnie ohasłować wifi. Nazwij swoją sieć “MAM W MIESZKANIU ŻBIKA, TO PRAWDZIWY ŻBI–” i czekaj na pukanie sąsiadów. 10. Napraw coś lub przygotuj na kolejną porę roku. Drzwiczki od szafki w kuchni wiszą smętnie od zeszłych Świąt? Omijasz wypadniętą klepkę parkietu dłużej niż pracujesz w aktualnej firmie? Zimowe ubrania bez żadnego powodu wiszą obok ręcznika plażowego lub letnie buty przeszkadzają w rozstawianiu choinki? Wio po pudła. Wio po narzędzia. Dziś jest jakie jest. Dlatego zawsze warto walczyć o lepsze jutro. Co robić, gdy nic się nie chce: leniwe sposoby na nudę 11. Przeczytaj coś klasycznego. Możesz w tym celu wybrać się do biblioteki lub otworzyć nowe okno w przeglądarce. Liczba legalnych źródeł w internecie jest ogromna, dlatego na dobry początek podrzucę Ci tylko jedno miejsce. Tutaj znajdziesz 28 głośnych, dobrych książek, które legalnie pobierzesz z netu. 12. Dowiedz się więcej o swoich preferencjach. Lubisz kawę? Dowiedz się skąd jest, jak powstaje, co ją charakteryzuje. Wieczorem otwierasz wino? Poczytaj o jego rodzajach, gatunkach, smakach. Częściej niż rzadziej sięgasz po amerykańskie komiksy? Historia Marvela i DC sama się nie nadrobi :) You do you. Za wszelką cenę. 13. “Domknij” rozpoczęte seriale, gry, filmy i książki. Nawet jeśli STRASZNIE Ci się nie chce siedzieć do końca tamtego nudnego sezonu lub gdzieś zniknęła Ci motywacja do dojechania do końca tamtej nudnej planszy… może warto? Ja zawsze sobie bardzo ceniłem to specyficzne poczucie “wyczyszczenia” kolejnego tytułu. Nie warto czekać na idealny moment na takie rzeczy. Opowiedziałem o tym niedawno w moim podcaście. W formie audio (czyli iTunes, Spotify i tak dalej) znajdziesz ten podcast tutaj, a w formie uploadu na YouTube – tutaj. Gorąco zachęcam do odsłuchu! 14. Zadzwoń do dawnego znajomego. Masz do niego numer. Możesz rozpocząć rozmowę od słów: “NUDZI MI SIĘ!” i wtedy od razu przechodzicie do kolejnej kategorii pomysłów! :D 15. Zacznij grać w gry wideo. Jak mawia ekipa podcastu The Giant Beastcast – to najlepszy czas, by grać w gry. Jest ich multum, są naprawdę dobre, klasyki można zgarnąć za grosze… Perfekcyjna chwila, by zacząć się tym cieszyć. 16. Naucz się masażu. Podobno nie jest tak trudno zacząć. Pamiętaj tylko, by potem przed pochwaleniem się, że umiesz, pytać o zgodę! Nikt nie lubi niespodziewanego ucisku na łopatki. 17. Pomedytuj. Nawet jeśli tylko z kubkiem kawy w oknie mieszkania. 18. Ogarnij priorytety. Weź kartkę papieru i poświęć całe popołudnie na myślenie o swojej przyszłości. Możesz to zrobić jak tylko chcesz, od siebie polecam oczywiście mój kurs “Ogarnięte Życie”, ale jeśli wolisz inny kanon to się zupełnie nie przejmuj. Co chcesz w życiu osiągnąć? Co Cię powstrzymuje? Co możesz zrobić w nadchodzącym miesiącu, co radykalnie poprawi Twoją jakość życia? O własnej metodzie “ogarniania życia” – o moim prywatnym systemie operacyjnym do obsługi rzeczywistości opowiadam tutaj: 19. Naucz się grać na instrumencie. Ukulele jest tanie i przystępne. I doskonałe. 20. Zdrzemnij się. Jeśli nie wiesz co zrobić z dwoma godzinami wolnego to obiecuję Ci, że krótka kima będzie jednym z najlepszych pomysłów, na jakie kiedykolwiek wpadniesz. Jeśli masz więcej niż dwanaście lat to prawie na pewno cierpisz na wieczną deprywację snu. Warto z tym walczyć. Sen leczy i dba o mózg lepiej niż cokolwiek innego na całym świecie. Co robić razem: 10 pomysłów na spędzenie czasu we dwoje 21. Upieczcie razem sernik. Koniecznie. 22. Zróbcie razem film. Dla znajomych. Dla rodziny. Dla samych siebie. Może być ze scenariuszem a może być “na żywioł”. Może być o Waszej ulubionej knajpce, a może być o grze, o której macie skrajnie różne zdania. 23. Zaplanujcie podróż. Nawet jeśli się ostatecznie nie odbędzie. Nie wiem o co chodzi z planowaniem wyjazdów, ale czas spędzony na projektowaniu wycieczek to, przynajmniej dla mnie, cudowna zabawa. Zawsze. Bez wyjątków. A już zupełnie jest ekstra, gdy potem uda się ogarnąć tanie bilety i wyślecie mi selfie znad brzegu oceanu :) (Ja swoje podróże uwieczniam na insta!) 24. Pójdźcie pobiegać. To nic nie szkodzi, że ostatni raz któreś z Was biegło gdziekolwiek tylko dlatego, że nagle wskoczyły reklamy w połowie filmu a i wtedy celem truchtu była wyłącznie lodówka po więcej lodów, bo proporcje lodów do ciastek w bezpośrednim otoczeniu łóżka niebezpiecznie przechyliły się na korzyść belgijskich triple-chocolates. 25. Zagrajcie w planszówkę dla czterech osób. Niech każde z Was wcieli się w dwóch graczy i próbuje odgrywać charaktery swoich postaci. Zalety są dwie. Po pierwsze, będziecie mogli pograć w więcej tytułów (gry planszowe dla czterech osób z reguły są średnie, gdy gra się wewnątrz pary). A po drugie – hej – darmowa zabawa w teatr. 26. Przygotujcie piknik w domu. Poprzesuwajcie meble, zróbcie sobie widok na okno lub na telewizor, ugotujcie coś pysznego, puśćcie film, otwórzcie okna i siedźcie razem pod kocami tak długo, aż nie zamarzniecie :)) To dzięki takim drobnostkom ludzie zakochują się w sobie drugi raz. 27. Nauczcie się masażu – razem. Tak tylko mówię. 28. Czytajcie wikipedię. Niech jedno z Was wybierze artykuł i w jego trakcie klikajcie dalej w każdy interesujący Was link. Osoba, która opowie w komentarzach najśmieszniejszą “ścieżkę klików przez wikipedię” dostanie ode mnie internetową piąteczkę. Jedna z ostatnich “tras mistrzów” u nas to przejście od wykończeń stropów, przez architekturę USA, przez historię Europy, przez wypiętrzanie się gór po teoretyczne, przyszłe mega-kontynenty mogące powstać za sto milionów lat. Kto przebije? 29. Zacznij zupełnie nowy serial. Ja od siebie polecam Bojacka Horsemana, bo to najlepsza rzecz, jaką widziałem od lat. Albo Sukcesję. Albo setne obejrzenie The West Wing. Albo nie wiem który powrót do Twin Peaks. 30. Szukajcie odpowiedzi na losowe pytania. Zróbcie sobie herbatę, siądźcie naprzeciwko siebie i niech jedno zacznie: a co gdyby nigdy nie powstały statki? Jak wyglądałby wtedy świat? Albo gdyby botanicy byli odpowiedzialni za politykę? Aha – słuchaj! – jeśli masz ochotę na dodatkowe 100 inspiracji to koniecznie zapisz się do mojego newslettera! W prezencie za dołączenie do grona Czytelników przygotowałem darmowy ebook ze 150 inspiracjami na nudę! Aby zgarnąć ten ebook wystarczy, że zapiszesz się klikając w poniższy obrazek lub korzystając z formularza: Zapisz się do newslettera i dostań materiały dodatkowe! Co robić w domu: 10 pomysłów na produktywne spędzenie czasu 31. Uporządkuj komputer. Foldery, pliki, zdjęcia, muzykę, dokumenty, faktury. Marzę o tym od roku. 32. Przeczytaj książkę na zupełnie nieznany Ci temat. Najlepiej taką, która może Ci się teoretycznie przydać gdzieś w przyszłości. Jeśli szukasz inspiracji – tutaj mam dla Ciebie całkiem niezłą listą interesujących tytułów z pogranicza biznesu i psychologii. Albo zignoruj moją poradę i przeczytaj cokolwiek, choćby najmniej praktycznego. Twój mózg i tak będzie dzięki temu szybszy i lepiej rozćwiczony. 33. Przeanalizuj swój styl. Posiedź chwilę na pintereście lub poczytaj magazyny. Przypomnij sobie swoich ulubionych bohaterów fikcyjnych. Może pora wyglądać trochę inaczej? Może jednak adidasy i skórzana kurtka? Albo jeansy i podkoszulek? Idzie nowe. Może warto się ubrać. 34. Dowiedz się. Tutaj też strzelam, ale być może jest coś, co Cię od dawna ciekawi? Na czym polega dokładnie jakiś konflikt? Jak działa system wyborczy w USA? Czy przysługuje Ci nadal tamten dziwny urlop? Zadzwoń. Sprawdź. Ogarnij. 35. Przeczytaj wywiad z Ryanem Holidayem. Być może interesujesz się filozofiami, marketingiem, pisaniem książek, strategiami wizerunkowymi i internetem. A być może nie. To, co prezentuje sobą Ryan Holiday i tak dostarczy Twojemu życiu przynajmniej jeden kubeczek dodatkowej wartości :) się tym, od czego uciekasz. Strzelam tylko, ale PRAWIE na pewno nudzisz się dlatego, że nie chce Ci się czegoś robić. A wiesz co? Może po prostu to zrób? Satysfakcja będzie wspaniała. Od siebie gorąco polecam mój autorski kurs “Pokonaj prokrastynację“. To jedno z niewielu źródeł traktujących wieczne odwlekanie jako problem emocjonalny, a nie narzędziowy. W efekcie gryzę temat na trzech płaszczyznach naraz a efekty są szybkie :) Kliknij w obrazek po więcej info: 37. Rozpatrz dodatkową ścieżkę kariery. Nawet jeśli pracujesz na najstabilniejszym stanowisku na świecie warto mieć jakiś “plan B”. Zastanów się, do czego jeszcze masz predyspozycje. Gdzie jeszcze możesz użyć swoich kompetencji. Może brakuje Ci tylko jednego kursu do doskonałej alternatywy? Może warto ten kurs zrobić? Bycie baristą to super sprawa, serio. 38. Policz finanse. Ile masz zabezpieczone? Jak tę kwotę zwiększyć? Czy możesz przeznaczyć stałe 10% na pewien długodystansowy cel? Od siebie polecam ten film: 39. Załatw sprawy z przyszłego tygodnia. To moja ulubiona metoda na nudę. Jeśli NAPRAWDĘ nie mam pomysłu na samego siebie to biorę kalendarz i powoli trzaskam obowiązki z kolejnego tygodnia. To znaczy – albo to, albo granie na komputerze :> (Swoją drogą, to bardzo skuteczny nawyk by trochę wychillować. Po resztę sposobów zapraszam do listy 25 pomysłów na zbyt zabiegane życie!) 40. Zrób listę. Czegoś, co Cię męczy. Czegoś, o czym marzysz. Listy porządkują i oczyszczają głowę. Sposoby na nudę w internecie 41. Przejrzyj kursy online. Za darmo lub za grosze, lub za bardzo dużo kasy znajdziesz wspaniałe, trudne, rozwijające kursy na prawie każdy temat. Udemy, Coursera, CreativeLive oraz Masterclass czekają. Rzuć też okiem na moje kursy: kurs uczenia się dla osób dorosłych albo kurs walki z prokrastynacją tudzież mój autorski system ogarniania codzienności. 42. Wkręć się w doskonałe kanały na YouTube. Pierwsza Wojna Światowa dzień po dniu? Rozumienie świata z Kasią Gandor? Eseje Nerdwritera? Przedziwne tematy poruszane przez Wendover Productions? Ja od siebie polecam mój kanał, na którym znajdziesz rozmowy z super youtuberami takimi jak właśnie Kasia Gandor czy Billie Sparrow: 43. Poznaj 25 nawyków na lepsze życie. Kilka możesz wdrożyć choćby dzisiaj. 44. Obejrzyj najważniejsze prezentacje TED. Moje polecenia to Amy Cuddy, Brene Brown, Jill Bolte Taylor, Dan Pink oraz Shawn Achor. To ostatnie to jedno z najlepszych wystąpień publicznych w historii wystąpień publicznych. 45. Zagraj w Animal Crossing. To nie jest internetowa gra, ale przez internet będziesz mógł odwiedzić moją wyspę:) 46. Wkręć się w internetowe komiksy. Zawsze było ich sporo, ale ostatnio jakość niektórych rysowników bije na głowę jakiekolwiek rejestry przyzwoitości. Oatmeal. Poorly Drawn Lines. NHOJ. Death Bulge. Mr Lovenstein. Owlturd. Loading Artist. Wow. 47. Zrozum sytuację polityczną na świecie. To trudne. Ale możliwe. Wydaje mi się, że jedną z najważniejszych spraw jest aktualnie zupełnie wywrócona do góry nogami sytuacja świata arabskiego. Tutaj znajdziesz doskonały artykuł o tym, kto pierwszy podłożył lewarek i jakie naciski przeważyły o tym, że poszczególne kraje padały jak domki z kart. Tutaj z kolei coś mniej poważnego, o Iraku. A potem poklikaj w źródła. 48. Obejrzyj wywiady z cyklu Można. To projekt, który tworzę razem z Uniwersytetem SWPS. Wywiady z SUPER ciekawymi ludźmi związanymi z Uczelnią. Psychologia i nie tylko :) 49. Wkręć się w nowy podcast. To zawsze jest dobry pomysł. Ja od siebie gorąco polecam mój. Nazywa się “Przekonajmy się” i rozkminiam w nim jakiś temat od jednego krańca (np. tchórzostwo) do drugiego krańca (odwaga granicząca z brawurą) i staram się znaleźć złoty środek :) 50. Zacznij coś nowego. Tak zupełnie nowego. Jak to się robi? Gorąco zachęcam Cię do zapisania się na listę osób oczekujących na mój nadchodzący ebook o tym… jak zaczynać. Przygotowuję psychologiczny “blueprint”, zestaw ćwiczeń, dzięki którym błyskawicznie wymyślisz swój nowy biznes, pasję, pomysł, projekt czy przedsięwzięcie. A potem pokażę Ci jak się za to zabrać. Bądź na bieżąco. Premiera już wkrótce! W prezencie – ebook “150 sposobów na nudę”! Ja w trakcie tego wpisu mówiłem na serio :D Jeśli masz ochotę na dodatkowe 100 inspiracji to mam dobrą wiadomość! Przygotowałem darmowy ebook ze 150 inspiracjami na nudę! Koniecznie zapisz się do mojego newslettera! E-book dostaje każdy zapisany tam Czytelnik :) A co dokładnie czeka w środku? To jest tak, że w pierwszym odcinku listy zaproponowałem pięć kategorii sposobów na nudę, a w drugim – kolejne pięć. Wyszło razem dziesięć kategorii inspiracji na to, jak poradzić sobie z nudą. Siadłem zatem z kawą i do każdej tej kategorii dopisałem po pięć kolejnych idei na to, jak fajnie spędzić trochę czasu w praktyczny, sprawiający przyjemność sposób. Efekt liczy aż 20 stron! Można go sobie wydrukować, a potem przy pomocy ostentacyjnie różowego markera skreślać to, co już spróbowaliście. Na marginesie – ciekawostka – to pierwszy złożony przeze mnie w całości ebook. Zaprojektowałem okładkę, przygotowałem kolumny, wypełniłem je treścią i potem postarałem się, by to wszystko razem grało. Szykuję się do premiery mojego pierwszego płatnego ebooka, więc w ramach treningu robię sporo “dodatków” – i to między innymi dlatego zgarniacie 20 stron treści za darmo :) Aby zgarnąć ten ebook wystarczy, że zapiszesz się klikając w poniższy obrazek lub korzystając z formularza: Zapisz się do newslettera i dostań materiały dodatkowe! Uff. Mam nadzieję, że nudziłaś się na tyle, że oprócz przeczytania tego wpisu uda Ci się sięgnąć po chociaż jedno polecenie. Chociaż, gdybym niechcący zajął Ci całą wolną chwilę to zupełnie mi to nie będzie przeszkadzać ;) Na koniec zdradzę Ci jeszcze, że tutaj czeka kontynuacja. A teraz lecę – trzymaj się ciepło! Ciao ,

chce sie zabic co robic